Jakiś
czas temu odkryłam, że uwielbiam wszelkie ciasta bezowe i jak tylko
wpadną mi w ręce niewykorzystane białka od razu robię z nich
użytek. Tym razem padło na tort bezowy z pysznym kremem z
mascarpone, z malinami i truskawkami. Zdjęcie zrobiłam niestety już po przejściu mojej szarańczy ;)
Składniki:
Beza:
7
białek
350
g cukru
2
płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej
1
łyżeczka octu
Krem:
500
g serka mascarpone
3
żółtka
30
g cukru
45
g cukru waniliowego
300
g truskawek, malin
Wykonanie:
Beza.
Białka w temperaturze pokojowej ubijać mikserem do uzyskania
sztywnej piany, następnie zacząć dodawać stopniowo cukier, cały
czas miksując. Ubijamy białka z cukrem do momentu, aż piana będzie
bardzo sztywna i błyszcząca. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną
i ocet i miksujemy jeszcze przez kilkanaście sekund, aż do
połączenia się składników. Blaszkę wykładamy papierem do
pieczenia, na którym rysujemy dwa okręgi o średnicy ok 20 cm.
Ubitą pianę wykładamy delikatnie na okręgi. Pieczemy blaty w
piekarniku nagrzanym do 120 stopni przez ok 30 min a następnie
zmniejszamy do 100 stopni i pieczemy je jeszcze przez ok 2 godziny.
Po tym czasie beza będzie chrupka na zewnątrz a w środku wilgotna.
Krem.
Ubijamy żółtka z cukrem zwykłym i cukrem waniliowym, aż masa
stanie się prawie biała, a następnie dodajemy serek mascarpone i
miksujemy jeszcze przez kilka minut.
Pierwszy
blat bezowy układamy do góry nogami, aby łatwiej nam było
rozsmarowywać krem po równej powierzchni. Wykładamy krem na bezę
i wciskamy w niego owoce a następnie przykrywamy go drugim blatem
bezowym. Ciasto przechowujemy w lodówce.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz